Zanim wpadniemy w nurt akwamarynowego błękitu muszę wspomnieć iż większość pokazanych tutaj okazów pochodzi ze sklepu SKARBY NATURY, plus trzy fasetowane sztuki, które trafiły do mnie wprost z Peru 🙂 Osobiście tylko raz oprawiłam ów kamyk, ale o nim będzie jeszcze na końcu wpisu. Jak na razie troszkę obawiam się tej mojej trójcy i nie wiem jak ugryźć …